top of page
Szukaj

Mala malla aquella

  • Zdjęcie autora: Elena Blanco
    Elena Blanco
  • 24 paź 2024
  • 1 minut(y) czytania



Znowu początek roku i ciągle słyszę 'sila', 'aquela', 'cale', a przecież "l" i "ll" to nie tylko dwie różne głoski, to nawet dwie różne litery, chociaż obecnie dla wygody "ll" przekwalifikowane na dwuznak.

Zgadza się, oryginalnie "ll" i "ch" były w alfabecie i języku hiszpańskim uznawane za oddzielne litery. To że zapisywano je za pomocą dwu innych, istniejących już liter nie ma żadnego znaczenia, to tylko zapis, równie dobrze mogłyby być zapisywane zupełnie innymi losowymi znaczkami. Może wtedy nawet byłoby łatwiej zapamiętać, że "l" w wymowie ma niewiele wspólnego z "ll". Może zabrakło kreatywności i pomysłów przy tworzeniu liter, może chodziło o trzymanie się jak najbardziej alfabetu łacińskiego, ale zamiast stworzenia nowych znaków, postanowiono zapisywać pewne głoski jako "ll" i "ch". I bardzo długo traktowano "ll" i "ch" jako litery. Co to oznacza w praktyce? Że w słownikach nie szukaliśmy wyrazu coche gdzieś mniej więcej po cocer, najpierw musiały przelecieć wszystkie wyrazy zaczynające się na "coc-" i dopiero wchodziły te na "coch-" czyli coche było w słowniku na przykład po cocuy. Ze względów praktycznych, na potrzeby słowników właśnie, przy jednej z reform ortografii, postanowiono jednak potraktować te dwie litery jako dwuznaki. Ale to wszystko. Nadal używamy ich do zapisania zupełnie różnych głosek. "Ll" nie czytamy ani jak dwóch "l" ani jak jednego, to osobny dźwięk.

Dla odmiany, jak już wejdzie za mocno to powszechnym błędem jest mówienie "mochilla" zamiast "mochila".

 
 
 

Comments


desolasol

©2023 wykonanie desolasol. Stworzono przy pomocy Wix.com

bottom of page